AGORA, reż. Alejandro Amenábar, ESP 2009
Kiedyś kręcono panoramiczne superprodukcje o okrutnych prześladowaniach chrześcijan - dziś o okrutnych prześladowaniach przez chrześcijan. Wszystkie one opowiadają raczej o powierzchownej wyobraźni swoich twórców i odbiorców. Skoro jednak autor odkrywczego „Otwórz oczy” odwołuje się do nieznośnych stereotypów, musi to robić w określonym celu: fanatyków nowej religii grają Arabowie - żeby świat zachodni, ku którego rozrywce usiłowano odgrzać historię Hypatii, nie miał najmniejszych wątpliwości, kto tu jest naprawdę wredny.
PS Historia mówi, że aleksandryjscy chrześcijanie około 415 roku dokonali samosądu na matematyczce i filozofce ze szkoły neoplatońskiej o imieniu Hypatia, cieszącej się powszechnym szacunkiem u przedstawicieli wszystkich istniejących wówczas wyznań. Dopiero wiek upłynął od Edyktu Mediolańskiego, którym Konstantyn Wielki po niemal trzystu latach zakończył prześladowania i przyznał chrześcijanom prawo do praktyk religijnych na terenach cesarstwa. I pomyśleć, że chrześcijaństwo startowało jako pierwsza religia, która z pogardzanych kobiet i niewolników czyniła ludzi...
PPS Rachel Weisz jest piękna. Ale to za mało.