BEZ GRANIC (Beyond Borders), reż. Martin Campbell, GER-USA 2003
Żeby się raz podłożyć Clive'owi Owenowi, Angelina Jolie - po przeputaniu kapitału zakładowego swego małżeństwa w chwilę po ślubie - przez dekadę pracując dla organizacji humanitarnych będzie dożywiać Trzeci Świat. To się dopiero nazywa sublimacja popędu.
Niestety - żądza nie miłość, czeczeńskich/rosyjskich min nie zwycięży.
PS Swoją drogą: aktywista Lekarzy bez Granic jako obiekt fantazji seksualnych - jak to świadczy o naszych czasach?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz