MIAMI VICE, reż. Michael Mann, USA 2006
Myśleliśmy, że agenta Tomka przy stylizacji wizerunku inspirował sznyt dyskoteki
w byłym pegieerze, a tymczasem ani chybi był to Colin Farrel jako Sonny Crockett.
I gdybyż jeszcze krokodyl był jedynym brakiem tej autorskiej rewitalizacji kultowego
ongiś serialu...
Dla porównania, z którego wynika, że coś straciliśmy, coś zyskaliśmy:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz