środa, 7 stycznia 2015

Dyptyk o wojowniku i tancerce


ZAPAŚNIK (Wrestler), reż. Darren Aronofsky, USA-FRA 2008

Ich świat nie dysponuje językiem, którym mogliby o sobie opowiedzieć; nawet gdy podstarzała striptizerka cytuje Izajasza, myśli, że to słowa Mela Gibsona. Niewiedza pozwala jej na metaforę, którą uznalibyśmy za nieuprawnioną. I otwiera nam oczy. Kto żył w przeświadczeniu - jakże jednak słusznym - że wrestling jest rozrywką uprawianą i oglądaną przez osobników nie do końca sprawnych umysłowo, ten nie mógł pochylić się nad nimi ze współczuciem. Aronofsky pod warstwą głupoty, chciwości, oszustw i kiczu dostrzega bezmiar cierpienia - uwzniośla je, heroizuje i czyni uniwersalnym.

PS A przy okazji - to również opowieść o niewykorzystanej szansie na miłość, więc i na ratunek.



CZARNY ŁABĘDŹ (Black Swan), reż. Darren Aronofsky, USA 2010

Gorąco odradzamy miłośnikom Punktu zwrotnego (The Turning Point, reż. Herbert Ross, USA 1977)! Bez względu na przybieraną akurat minę Nathalie Portman nie zmienia wyrazu twarzy: "Jestem tak śmiertelnie przerażona tym, co się ze mną dzieje, że zaraz się rozpłaczę. I nic z tego wszystkiego nie rozumiem. A w ogóle to, mamo, przepraszam..." Z dużą ulgą przyjmujemy, gdy Vincent Cassel krzyczy, że powinna się przestać mazać - sami byśmy ją jeszcze kopnęli w tyłek.


Na odtrutkę: