wtorek, 12 marca 2013

Adrien Brody jakiego lubimy


OBŁĘD (The Jacket), reż. John Maybury, GER-USA 2005

Ponieważ historia rozgrywa się w głowie weterana z mózgiem uszkodzonym podczas pierwszej wojny w Zatoce, nie możemy być pewni, czy wola życia i siła miłości naprawdę zwyciężają czas i przestrzeń. Ale wierzyć nam wolno.

A kto się nie oprze skojarzeniom z amerykańską wersją Solaris, ten się nie oprze słusznie - producentami są Steven Soderbergh i George Clooney. Ci sami, którzy apokryfem z Dylana Thomasa unieważnili lemowskie: Odwieczna wiara zakochanych i poetów w potęgę miłości, która jest trwalsza niż śmierć, owo ścigające nas przez wieki "finis vitae sed non amoris" jest kłamstwem. Lecz nie zapominajmy o ostatnim zdaniu Krisa Kelvina, które mogłoby być i ostatnim zdaniem Jacka Starka: ...trwając w niewzruszonej wierze, że nie minął czas okrutnych cudów.

PS Pyszna prócz Brody'ego obsada: Keira Knightley, Jeniffer Jason Leigh, Kris Kristofferson i Daniel Craig na dokładkę. Tudzież Brian Eno jako kompozytor - czego chcieć więcej?

BRZUCHOMÓWCA (Dummy), reż. Greg Pritkin, USA 2002

Już lepiej, zamiast być gryzipiórkiem z przedmieścia stłamszonym przez toksyczną rodzinę, dać się - zgodnie z filmową tradycją, a trochę jej wbrew - opętać drewnianej lalce, dzięki której nieśmiały brzuchomówca w ogóle komunikuje się ze światem. Miłość zaś może spaść na nas i w biurze pośrednictwa pracy. W pakiecie jeszcze Milla Jovovich przekwalifikowująca mroczną garażową kapelę na potrzeby żydowskiego wesela.

TRUDNA MIŁOŚĆ (Love the Hard Way), reż. Peter Sehr, GER-USA 2001

Inni trzymają w wynajętych kontenerach stare meble, a on urządził tam gabinet przyszłego pisarza (w King Kongu będzie jako scenarzysta pracował w małpiej klatce), a w wolnych chwilach dorabia jako złodziej. Takie życie na krawędzi wydaje się niesłychanie pociągające pewnej studentce, studentka zaś wydaje się niesłychanie pociągająca jemu. Proste to to uczucie nie będzie, zwłaszcza że Pam Grier jako śledcza na tropie szajki nie odpuszcza, dziewczyna przejawia skłonności autodestrukcyjne i samoofiarnicze, a chłopak jak ognia boi się obnażenia przez miłość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz